Rolnik zawsze korzysta z kwalifikowanego materiału siewnego. Wyjaśnia, dlaczego: - Mamy pewność wschodów. Materiał jest czysty, raczej bez patogenów, bo jest zaprawiony - na te czynniki patrzę przede wszystkim. One są najważniejsze.
Pan Tomasz, wybierając odmiany, zarówno zbóż, jak i rzepaków sugeruje się przede wszystkim Listami Odmian Zalecanych, które przygotowuje Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej. - Do tego uwzględniam opinie znajomych i wysiew własnych poletek - co roku kilka odmian wysiewam na mniejszym areale, żeby sprawdzić, jaka odmiana, w jaki sposób później będzie plonować. To wszystko przekłada się później na wybór - twierdzi nasz rozmówca. Korzysta również z doradztwa Krzysztofa Kantora z firmy Bayer, która zajmuje się dystrybucją nasion marki Dekalb.
DK Exited i DK Exima - te odmiany znalazłszy się w tym sezonie na polu rolnika. - Gdy patrzymy na wyniki badań COBOR-u, DK Exited, górował przede wszystkim plonem w poprzednim roku. Czym się charakteryzował? Jesienią miał dużo szybszy start w porównaniu do innych odmian. Mimo regulacji miał dość wysoko wyniesioną szyjkę korzeniową, aczkolwiek nie przeszkadzało to w żaden sposób w przezimowaniu. Wiosną troszeczkę ospalej rozpoczynał wegetację, ale teraz (20 maja - przyp.red.) wszystko się ładnie wyrównało. Fajnie się już łan prezentuje - uważa Tomasz Brodowicz.
Jak ten sezon dla rzepaku ocenia rolnik? - Myślę, że ta wiosna jest dość trudna, głównie ze względu na pogodę - chłód, sporo wilgoci i niekorzystne warunki do wykonywania zabiegów. Wszystko to mogło nam troszkę poprzeszkadzać w polu, aczkolwiek myślę, że ktoś, kto śledzi pogodę na bieżąco, trafił z zabiegami, w związku z czym powinno być OK. Zobaczymy, jak będzie dalej - uważa pan Tomasz.